Z inicjatywy posłów PiS do PE, polscy eurodeputowani wystosowali do Jerzego Buzka list w obronie Waldemara Tomaszewskiego, któremu Litewska Główna Komisja Etyki Służbowej udzieliła pisemnego upomnienia.
Poza posłami Prawa i Sprawiedliwości, z którymi Tomaszewski zasiada we frakcji Konserwatywnej, pod listem podpisali się także polscy deputowani z grupy Ludowców i z grupy Socjalistów.
Postępowanie litewskich władz dotyczy pytania na temat ochrony poszanowania praw mniejszości narodowych – w tym Polaków na Litwie – zadanego przez Tomaszewskiego przewodniczącemu KE Jose Manuelowi Barroso. Polscy europosłowie po raz pierwszy wstawili się w tej sprawie u przewodniczącego PE Jerzego Buzka w połowie grudnia minionego roku, jednak jak dotąd nie otrzymali od niego żadnej odpowiedzi. Dlatego też, 10 lutego br. powtórzyli swój apel.
„W międzyczasie, Litewska Główna Komisja Etyki Służbowej zakończyła postępowanie w sprawie Posła do PE Waldemara Tomaszewskiego i udzieliła mu pisemnego upomnienia za działalność nie okazującą szacunku ludziom i państwu, sprawiedliwości oraz nie zwiększającą zaufania do państwa i jego instytucji”, czytamy w korespondencji.
Zdaniem autorów listu, „powyższa sytuacja jest bezpośrednią ingerencją w gwarantowaną traktatowo niezależność wykonywania mandatu eurodeputowanego oraz jest zamachem na wolność słowa i wypowiedzi posłów podczas oficjalnych posiedzeń organów PE. Jest też swoistą presją wywieraną na Posła do Parlamentu Europejskiego oraz jest próbą cenzurowania wypowiedzi i działalności eurodeputowanego przez instytucje państwa członkowskiego, w tym przypadku Litwy”.
Eurodeputowani liczą na „zdecydowaną reakcję i zajęcie oficjalnego stanowiska w tej sprawie” przez Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego.
Poniżej pełna treść listu:
Poza posłami Prawa i Sprawiedliwości, z którymi Tomaszewski zasiada we frakcji Konserwatywnej, pod listem podpisali się także polscy deputowani z grupy Ludowców i z grupy Socjalistów.
Postępowanie litewskich władz dotyczy pytania na temat ochrony poszanowania praw mniejszości narodowych – w tym Polaków na Litwie – zadanego przez Tomaszewskiego przewodniczącemu KE Jose Manuelowi Barroso. Polscy europosłowie po raz pierwszy wstawili się w tej sprawie u przewodniczącego PE Jerzego Buzka w połowie grudnia minionego roku, jednak jak dotąd nie otrzymali od niego żadnej odpowiedzi. Dlatego też, 10 lutego br. powtórzyli swój apel.
„W międzyczasie, Litewska Główna Komisja Etyki Służbowej zakończyła postępowanie w sprawie Posła do PE Waldemara Tomaszewskiego i udzieliła mu pisemnego upomnienia za działalność nie okazującą szacunku ludziom i państwu, sprawiedliwości oraz nie zwiększającą zaufania do państwa i jego instytucji”, czytamy w korespondencji.
Zdaniem autorów listu, „powyższa sytuacja jest bezpośrednią ingerencją w gwarantowaną traktatowo niezależność wykonywania mandatu eurodeputowanego oraz jest zamachem na wolność słowa i wypowiedzi posłów podczas oficjalnych posiedzeń organów PE. Jest też swoistą presją wywieraną na Posła do Parlamentu Europejskiego oraz jest próbą cenzurowania wypowiedzi i działalności eurodeputowanego przez instytucje państwa członkowskiego, w tym przypadku Litwy”.
Eurodeputowani liczą na „zdecydowaną reakcję i zajęcie oficjalnego stanowiska w tej sprawie” przez Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego.
Poniżej pełna treść listu:
Szanowny Pan
Jerzy Buzek
Przewodniczący PE
Jerzy Buzek
Przewodniczący PE
Strasburg 10. 02. 2010
Panie Przewodniczący, 16 grudnia 2009 r. z grupą posłów do PE wystąpiliśmy do Pana z pismem w sprawie ochrony niezależności posłów do PE na Litwie. Sprawa dotyczyła posła z mniejszości polskiej na Litwie, Waldemara Tomaszewskiego, przeciwko któremu Litewska Główna Komisja Etyki Służbowej, powołana przez Sejm Republiki Litewskiej, wszczęła postępowanie w związku z postawionym przez niego pytaniem Przewodniczącemu KE Jose Barroso, a dotyczącym ochrony i poszanowania praw mniejszości narodowych, zwłaszcza mniejszości polskiej, na Litwie. Niestety, do dzisiaj nie otrzymaliśmy odpowiedzi Pana Przewodniczącego PE na nasze pismo.
Panie Przewodniczący, raz jeszcze wnosimy o zajęcie oficjalnego stanowiska w tej sprawie. Zmuszają do tego nowe okoliczności zaistniałe w tej sprawie. W międzyczasie, Litewska Główna Komisja Etyki Służbowej zakończyła postępowanie w sprawie Posła do PE Waldemara Tomaszewskiego i udzieliła mu pisemnego upomnienia za „działalność nie okazującą szacunku ludziom i państwu, sprawiedliwości oraz nie zwiększającą zaufania do państwa i jego instytucji”. Dalej napisano, że decyzja jest ostateczna i nie podlega zaskarżeniu. Panie Przewodniczący, niniejsze postępowanie jest niebezpiecznym precedensem. Powyższa sytuacja jest bezpośrednią ingerencją w gwarantowaną traktatowo niezależność wykonywania mandatu eurodeputowanego oraz jest zamachem na wolność słowa i wypowiedzi posłów podczas oficjalnych posiedzeń organów PE. Jest też swoistą presją wywieraną na Posła do Parlamentu Europejskiego oraz jest próbą cenzurowania wypowiedzi i działalności eurodeputowanego przez instytucje państwa członkowskiego, w tym przypadku Litwy. Działania Litewskiej Głównej Komisji Etyki Służbowej naruszają także „integralność Parlamentu Europejskiego jako demokratycznego zgromadzenia prawodawczego gwarantującego niezależność posłów w sprawowaniu ich funkcji” o czym mówi art. 6 Regulaminu Parlamentu Europejskiego.
Panie Przewodniczący, liczymy na zdecydowaną reakcję i zajęcie oficjalnego stanowiska w tej sprawie przez Pana jako Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, będącego strażnikiem wolności słowa i niezależności posłów oraz suwerenności Parlamentu Europejskiego.
Z wyrazami szacunku
1. Janusz Wojciechowski
2. Jarosław Kalinowski
3. Ryszard Czarnecki
4. Mirosław Piotrowski
5. Czesław Siekierski
6. Marek Migalski
7. Tomasz Poręba
8. Jacek Włosowicz
9. Konrad Szymański
10. Adam Gierek
11. Bogusław Liberadzki
12. Adam Bielan
13. Tadeusz Cymański
14. Andrzej Grzyb
Panie Przewodniczący, raz jeszcze wnosimy o zajęcie oficjalnego stanowiska w tej sprawie. Zmuszają do tego nowe okoliczności zaistniałe w tej sprawie. W międzyczasie, Litewska Główna Komisja Etyki Służbowej zakończyła postępowanie w sprawie Posła do PE Waldemara Tomaszewskiego i udzieliła mu pisemnego upomnienia za „działalność nie okazującą szacunku ludziom i państwu, sprawiedliwości oraz nie zwiększającą zaufania do państwa i jego instytucji”. Dalej napisano, że decyzja jest ostateczna i nie podlega zaskarżeniu. Panie Przewodniczący, niniejsze postępowanie jest niebezpiecznym precedensem. Powyższa sytuacja jest bezpośrednią ingerencją w gwarantowaną traktatowo niezależność wykonywania mandatu eurodeputowanego oraz jest zamachem na wolność słowa i wypowiedzi posłów podczas oficjalnych posiedzeń organów PE. Jest też swoistą presją wywieraną na Posła do Parlamentu Europejskiego oraz jest próbą cenzurowania wypowiedzi i działalności eurodeputowanego przez instytucje państwa członkowskiego, w tym przypadku Litwy. Działania Litewskiej Głównej Komisji Etyki Służbowej naruszają także „integralność Parlamentu Europejskiego jako demokratycznego zgromadzenia prawodawczego gwarantującego niezależność posłów w sprawowaniu ich funkcji” o czym mówi art. 6 Regulaminu Parlamentu Europejskiego.
Panie Przewodniczący, liczymy na zdecydowaną reakcję i zajęcie oficjalnego stanowiska w tej sprawie przez Pana jako Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, będącego strażnikiem wolności słowa i niezależności posłów oraz suwerenności Parlamentu Europejskiego.
Z wyrazami szacunku
1. Janusz Wojciechowski
2. Jarosław Kalinowski
3. Ryszard Czarnecki
4. Mirosław Piotrowski
5. Czesław Siekierski
6. Marek Migalski
7. Tomasz Poręba
8. Jacek Włosowicz
9. Konrad Szymański
10. Adam Gierek
11. Bogusław Liberadzki
12. Adam Bielan
13. Tadeusz Cymański
14. Andrzej Grzyb