Inauguracja kampanii Prawa i Sprawiedliwości do PE w Stalowej Woli

W poniedziałek w Stalowej Woli Prawo i Sprawiedliwość zapoczątkowało kampanię do Parlamentu Europejskiego. W swoim wystąpieniu jako lider podkarpackiej listy PiS do Parlamentu Europejskiego przedstawiłem główne założenia swojego programu.

Po zakończonej konferencji podszedł do mnie 28-latek magister historii, który niedawno wrócił z Wysp, gdzie pracował jako kelner w jednym z angielskich pubów. Opowiadał mi o swoim powrocie, który nie był tak szczęśliwy jak na spotach wyborczych Platformy.

Pracy jak nie było tak nie ma. Mało tego! Okazuje się, że zwalniają.
Opowiadał mi, że przez prawie 2 lata pracy odłożył sporą sumę pieniędzy, którą planował przeznaczyć na otworzenie biznesu w kraju. Liczył na to, że uda mu się pozyskać środki unijne, dzięki którym będzie mógł zakupić niezbędny do startu sprzęt. Jednak jako zwykły człowiek niezagłębiony w tematykę unijną nie wiedział jak po te środki sięgnąć. Żalił się, że brakuje w regionie miejsc, w których ludzie tacy jak on mogliby uzyskać pomoc, fachową poradę i wsparcie przy załatwianiu formalności i przeprawianiu się przez gąszcz biurokracji. Zrezygnowany, wraz ze swoją dziewczyną, planuje wrócić do Anglii. Takich przypadków można by mnożyć. Czy można to zmienić?

TO DA SIĘ ZROBIĆ!

Jestem przekonany, że wcale nie musi być tak, aby młodzi ludzie z Podkarpacia musieli wyjeżdżać zagranicę i tam pożytkować nabytą wiedzę i umiejętności. Przecież wszyscy oni mogą pracować tutaj, w swoim kraju! Ale, żeby tak było trzeba im stworzyć warunki niezbędne do rozwoju.

Dlatego po wygranych wyborach chcę zatrudnić w swoich biurach poselskich specjalistów z zakresu tematyki unijnej i gospodarczej, którzy będą pomagać młodym dynamicznym ludziom w zakładaniu działalności gospodarczej i organizacji pozarządowych. Pracując przez kilka lat w Brukseli poznałem mnóstwo ludzi, nawiązałem cenne kontakty. Nie jestem tam człowiekiem nowym. Dzięki temu będę mógł załatwić wiele spraw dla Polski i Podkarpacia. Moją ambicją jest stworzenie w Brukseli profesjonalnego systemu staży, szkoleń i konferencji dla młodzieży z miast i wsi Podkarpacia. Chcę promować i szkolić młodych ludzi z naszego regionu. To da się zrobić! I ja wiem jak!

Mam 36-lat i bolączki młodego pokolenia nie są mi obce. Wiem ilu młodych zdolnych ludzi nie podejmuje po szkole średniej dalszej nauki, bo ich na to nie stać. Wiem ilu studentów z trudem dzieli naukę i pracę. To właśnie dla nich będą otwarte moje biura, w których uzyskają wiedzę jak dostać stypendia socjalne i naukowe, a także wziąć udział w wymianach uczniowskich i studenckich.

Od tego jak wychowamy młode pokolenia zależy, jaka będzie Polska w przyszłości. Pokażmy im, że są dla nas ważni!