Rzeszów: wojewódzka debata na temat stanu i przyszłości polskiego rolnictwa

Podczas wojewódzkiej debaty na temat stanu i przyszłości polskiego rolnictwa oraz programu rolnego PiS „Nowoczesna Polska wieś” zabrałem głos w temacie „Wspólna Polityka Rolna – szansa czy zagrożenie dla Polski”.

W swoim wystąpieniu podkreśliłem, że sukces w rozwoju obszarów wiejskich zależy od komplementarności działań podejmowanych w tej dziedzinie przez instytucje rządowe i unijne, instytucje prywatne, społeczności lokalne i obywateli żyjących na obszarach wiejskich.Celem polskiej polityki rolnej powinna być poprawa poziomu życia rodzin rolniczych oraz innych mieszkańców obszarów wiejskich. Należy doprowadzić do wyrównania poziomu życia i wskaźników cywilizacyjnych w mieście i na wsi oraz do maksymalnego zbliżenia sytuacji społeczno-gospodarczej rolnictwa w Polsce i krajach wysoko rozwiniętych. Osiągnięciu tego celu będą służyć zarówno środki krajowe, jak i instrumenty wspólnej polityki rolnej. Podkreśliłem, że nie będzie sukcesu polskiego rolnictwa jeśli nie zostaną zapewnione mechanizmy umożliwiające efektywne wykorzystywanie środków w ramach Wspólnej Polityki Rolnej /WPR/ w latach 2007-2013. W tym czasie Polska otrzyma unijne wsparcie w ramach I i II filaru. Środki te stwarzają szansę na przyśpieszenie modernizacji rolnictwa, wzmocnienie działań rolnośrodowiskowych, przyśpieszenie zmian strukturalnych na wsi oraz zwiększenie dochodów mieszkańców wsi. Należy zapewnić mechanizmy umożliwiające efektywne wykorzystanie środków WPR poprzez zagwarantowanie odpowiednich środków budżetowych na współfinansowanie, sprawną i skuteczną administrację, przygotowanie rolników do wprowadzenia zasady współzależności (cross-compliance) oraz wprowadzenie nowoczesnego systemu doradztwa rolniczego.

Niestety działalność obecnej koalicji rządowej PO-PSL świadczy o nieudolności, indolelncji i braku jakiejkolwiek wizji rozwoju polskiego rolnictwa. Sytuacja na wsi pogarsza się z miesiąca na miesiąc. W skrócie można ją opisać w ten sposób, że wszystko to co rolnik kupuje głównie środki do produkcji rolnej drożeje a to co polski rolnik sprzedaje tanieje. Do tego dramatycznie pogarsza się sytuacja rodzinnych gospodarstw rolnych a to one właśnie w myśl zapisów polskiej konstytucji mają podlegać szczególnej ochronie. Za rządów Prawa i Sprawiedliwości opłacało się prowadzić działalność rolniczą. Obecnie jest to coraz trudniejsze. Rząd Po-PSL wycofał się z ochrony polskiego rolnictwa przed napływem żywności GMO, nie ma żadnej koncepcji jeśli chodzi o rynek cukru. Upadłe ostatnio cukrownie, w tym ta w Łapach, są tego dobitnym przykładem. Brak przykładów działań jeśli chodzi o stabilizacje na rynku wieprzowiny, zboża, owoców miękkich, ochronę polskiego drobiarstwa oraz stabilizację na rynku cukru.

Prawo i Sprawiedliwość ma program dla polskiej wsi, który poddany został obecnie konsultacjom społecznym, w tym polskim rolnikom. Uważamy bowiem, że po czasie wielkich wyrzeczeń związanych z transformacją ustrojową to właśnie rolnicy są w sposób naturalny predestynowani do odniesienia sukcesu w rozwoju naszego kraju. W konferencji udział wzięli licznie przybyli podkarpaccy parlamentarzyści PiS a gośćmi specjalnymi byli były minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel oraz przewodniczący rolniczej „Solidarności”, senator Jerzy Chróścikowski.